Etykiety

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Literatura. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Literatura. Pokaż wszystkie posty

8.08.2014

   
"Był mroźny, zimowy dzień. Zziębnięte jeżozwierze tuliły się do siebie, żeby się rozgrzać. Wkrótce jednak zaczęły odczuwać piekące wbijanie się kolców, ponieważ były zbyt mocno stłoczone. Musiały zatem się odsunąć. Kiedy chłód zaczął im dotkliwie dokuczać, znowu zbliżały się do siebie, popychane instynktem ...
   Lecz i tym razem boleśnie poczuły kolce swych sąsiadów. Powtarzały te zabiegi wielokrotnie, do chwili gdy udało się im znaleźć właściwą między sobą odległość
Bajka opowiadana przez filozofa niemieckiego Schopenhauera (1788-1860)"
wg. Piqumal M., Bajki filozoficzne, Warszawa, 2004

Każdy z nas potrzebuje własnej przestrzeni życiowej. Zarówno w domu, związku z parterem, pracy czy nawet wśród najbliższych przyjaciół koniczne jest zachowanie pewnego, choćby niewielkiego dystansu i wytworzenie sobie własnego małego świata, do którego nie wpuścimy nikogo innego. W chwilach zwątpienia, smutku, nostalgii warto uciec do swojego tajemniczego ogrodu, wyciszyć się i przemyśleć problemy. Pamiętajmy jednak, że musi być to krótka wycieczka i nie możemy zamknąć się w samym sobie. 
Wszyscy potrzebujemy bliskość innych osób, ale jednocześnie chcemy mieć poczucie niezależności i decydowania o samym sobie. Nie narzucajmy się zbyt natarczywie drugiej osobie. Żyjmy więc, ale i pozwólmy żyć innym.

29.07.2014


Dostałam kiedyś w prezencie książkę o nazwie "Bajki filozoficzne". Nie byłam już wtedy dzieckiem i pomyślałam, czy aby nie jestem za stara na czytanie bajek do snu. Po lekturze pierwszych stron, wiedziała jednak, że jak najszybciej chce zaznajomić się z resztą tych mądrych opowiadań. 

Pomyślałam, że może i Wam spodobają się te historie. Może komuś pozwolą choć na chwilę zastanowić się nad pewnymi wartościami, zachęcą do rozważań i pozwolą wysnuć jakieś refleksje. 
Oto pierwsza z nich:

     "Któregoś dnia zjawiła się u filozofa Sokratesa człowiek i chciał się z nim podzielić pewną wiadomością.
- Posłuchaj, Sokratesie, koniecznie muszę Ci powiedzieć, jak zachował się Twój przyjaciel.
- Od razu Ci przerwę - powiedział mu Sokrates - i zapytam, czy pomyślałeś o tym, przesiać to, co masz do powiedzenia, przez trzy sita?
     A ponieważ rozmówca spojrzał na niego nic nierozumiejącym wzrokiem, Sokrates tak to objaśnił:
- Otóż, zanim zaczniemy mówić, zawsze powinniśmy przesiać to, co chcemy powiedzieć, przez trzy sita. Przypatrzmy się temu!
     Pierwsze sito, to sito prawdy. Czy sprawdziłeś, że to, co masz mi do powiedzenia, jest doskonale zgodne z prawdę?
- Nie, słyszałem, jak o tym mówiono, i ...
- No cóż...Sadzę jednak, że przynajmniej przesiałeś to przez drugie sito, którym jest sito dobra. Czy to, co tak bardzo chcesz powiedzieć, jest przynajmniej jakąś dobra rzeczą?
     Rozmówca Sokratesa zawahał się, a potem odpowiedział:
- Nie, niestety, to nie jest nic dobrego, wręcz przeciwnie...
- Hmm - westchnął filozof - Pomimo to przypatrzmy się trzeciemu situ. Czy to, co pragniesz mi powiedzieć, jest przynajmniej pożyteczne? 
- Pożyteczne? Raczej nie...
- W takim razie nie mówimy o tym wcale! - powiedział Sokrates - jeśli to, co pragniesz wyjawić, nie jest ani prawdziwe, ani dobre, ani pożyteczne, wolę nic o tym nie wiedzieć. A i Tobie radzę, żebyś o tym zapomniał...
Opowieść dydaktyczna greckiego filozofa Sokratesa (V-VI w. p.n.e.)"
wg. Piqumal M., Bajki filozoficzne, Warszawa, 2004


Czy Wam też zdarza się powtarzać niesprawdzone, nieprawdziwe plotki? Czy każdą usłyszaną nowinkę przepuszczacie przez trzy sita? Myślę, że powielanie nieprawdziwych informacji zdarza/zdarzyło się każdemu z nas. Kilka nieprzemyślanych słów, które dla nas nic nie znaczą, może być bardzo krzywdzące dla innych, sprawić im przykrość, być powodem do smutku. Zawsze postępujmy więc tak jak radzi filozof - przemyślmy trzy razy czy, aby na pewno, chcemy powtórzyć kolejnej osobie nic nieznaczącą nowinkę. 


Czy podoba Wam się tak seria "bajek filozoficznych" i chcecie abym przytaczała kolejne opowiadania tego typu?

Pozdrawiam Milena :)