31.07.2014

A SAILOR GIRL


skirt / spódniczka - h&m
sweater / sweter - h&m
bag / torba - stradivarius
sandals / sandały - diverse

Czasem zdarza się tak, że mamy przed sobą cały dzień na mieście, a wyglądając rano przez okno nie jesteśmy pewni jak pogoda będzie się zmieniać w przeciągu następnych godzin.  Tak też było kilka dni temu, kiedy chmury zakryły niebo, ale na zewnątrz wciąż było dość ciepło. W takich sytuacjach lubię zostawić odkryte nogi, a na górę zarzucić lekki sweterek chroniący przed chłodem. 

Ps. Muszę dodać, że jestem ogromną fanką ubrań w paski. To zdecydowanie mój ulubiony wzór. Pasiaste rzeczy potrafią ożywić każdą stylizację, dodać jej nieco luzu i charakteru.




Co myślicie o taki prostym looku na nieco chłodniejsze letnie dni?

Pozdrawiam Milena :))

29.07.2014


Dostałam kiedyś w prezencie książkę o nazwie "Bajki filozoficzne". Nie byłam już wtedy dzieckiem i pomyślałam, czy aby nie jestem za stara na czytanie bajek do snu. Po lekturze pierwszych stron, wiedziała jednak, że jak najszybciej chce zaznajomić się z resztą tych mądrych opowiadań. 

Pomyślałam, że może i Wam spodobają się te historie. Może komuś pozwolą choć na chwilę zastanowić się nad pewnymi wartościami, zachęcą do rozważań i pozwolą wysnuć jakieś refleksje. 
Oto pierwsza z nich:

     "Któregoś dnia zjawiła się u filozofa Sokratesa człowiek i chciał się z nim podzielić pewną wiadomością.
- Posłuchaj, Sokratesie, koniecznie muszę Ci powiedzieć, jak zachował się Twój przyjaciel.
- Od razu Ci przerwę - powiedział mu Sokrates - i zapytam, czy pomyślałeś o tym, przesiać to, co masz do powiedzenia, przez trzy sita?
     A ponieważ rozmówca spojrzał na niego nic nierozumiejącym wzrokiem, Sokrates tak to objaśnił:
- Otóż, zanim zaczniemy mówić, zawsze powinniśmy przesiać to, co chcemy powiedzieć, przez trzy sita. Przypatrzmy się temu!
     Pierwsze sito, to sito prawdy. Czy sprawdziłeś, że to, co masz mi do powiedzenia, jest doskonale zgodne z prawdę?
- Nie, słyszałem, jak o tym mówiono, i ...
- No cóż...Sadzę jednak, że przynajmniej przesiałeś to przez drugie sito, którym jest sito dobra. Czy to, co tak bardzo chcesz powiedzieć, jest przynajmniej jakąś dobra rzeczą?
     Rozmówca Sokratesa zawahał się, a potem odpowiedział:
- Nie, niestety, to nie jest nic dobrego, wręcz przeciwnie...
- Hmm - westchnął filozof - Pomimo to przypatrzmy się trzeciemu situ. Czy to, co pragniesz mi powiedzieć, jest przynajmniej pożyteczne? 
- Pożyteczne? Raczej nie...
- W takim razie nie mówimy o tym wcale! - powiedział Sokrates - jeśli to, co pragniesz wyjawić, nie jest ani prawdziwe, ani dobre, ani pożyteczne, wolę nic o tym nie wiedzieć. A i Tobie radzę, żebyś o tym zapomniał...
Opowieść dydaktyczna greckiego filozofa Sokratesa (V-VI w. p.n.e.)"
wg. Piqumal M., Bajki filozoficzne, Warszawa, 2004


Czy Wam też zdarza się powtarzać niesprawdzone, nieprawdziwe plotki? Czy każdą usłyszaną nowinkę przepuszczacie przez trzy sita? Myślę, że powielanie nieprawdziwych informacji zdarza/zdarzyło się każdemu z nas. Kilka nieprzemyślanych słów, które dla nas nic nie znaczą, może być bardzo krzywdzące dla innych, sprawić im przykrość, być powodem do smutku. Zawsze postępujmy więc tak jak radzi filozof - przemyślmy trzy razy czy, aby na pewno, chcemy powtórzyć kolejnej osobie nic nieznaczącą nowinkę. 


Czy podoba Wam się tak seria "bajek filozoficznych" i chcecie abym przytaczała kolejne opowiadania tego typu?

Pozdrawiam Milena :)

27.07.2014

SUMMER WHITE&BLACK LOOK

             
 Oto mój pierwszy post ze stylizacją. Na początek kilka słów o moim stylu. 
Jestem dużą fanką prostych, nieprzekombinowanych strojów. Dla niektórych połączenia klasycznych fasonów i stonowanych kolorów może wydawać się nudne i mało odkrywcze. Doskonale to wiem, ale taki właśnie jest mój styl. Podziwiam wiele gwiazd, blogerek czy osób spotkanych na ulicy za umiejętność łącznia wzorów i kolorów czy odwagę noszenia często bardzo kontrowersyjnych ubrań. Są to prawdziwe terndsetterki, które wyznaczają nowe trendy w modzie. Ja nie zaliczam się do tej grupy. Noszę sprawdzone ubrania, te które lubię i w których się pewnie czuje.  Myślę, że w modzie właśnie to jest najważniejsze - czuć się dobrze we własnym stroju (nie ważne czy klasycznym i prostym, czy ekstrawaganckim) i nie przebierać się na siłę
Jeśli tak jak ja preferujecie tradycyjne fasony, ale nie pozostajecie obojętne na najnowsze trendy, lubicie ubierać się w sieciówkach, podoba Wam się styl simple chic (czasem z połączeniem elementów rockowych i boho) to na pewno znajdziecie tu coś ciekawego dla siebie.


short / szorty - f&f tesco
t-shirt - terranova
bag / torba - stradivarius
shoes / buty - stradivarius

Niedawno pokazywałam kilka rzeczy kupionych na tegorocznych wyprzedażach. Oto jak wykorzystałam dwie z nich w dzisiejszym looku.
Wspominałam już, że te spodenki można nosić zarówno do eleganckich jak i mniej formalnych stylizacji.  Dziś w połączeniu z  luźnym  białym t-shirtem i letnimi sandałami wykorzystałam je do codziennej stroju. Jako dodatki wybrałam niewielką, ale niezwykle pojemną torebkę na ramię i mój ulubiony zegarek.
Ja w takim stroju uciekam na zimny koktajl i lody, a Wam życzę udanego popołudnia:)




 

watch / zegarek - parfois
 bracelets / bransoletki - new look

Wszystkiego dobrego ! Milena

24.07.2014

TASTY SNACKS FOR LUNCH OR SUPPERS

Za moim oknem deszczowa pogoda, która wprost zachęca żeby usiąść przed telewizorem albo z książka w ręku i zjeść kilka pysznych ciastek albo chipsy. Ale nic z tego! Od pewnego czasu staram się  (choć czasem to mi się nie udaje;) ) nie kupować niezdrowych przekąsek - lepiej żeby nie leżały w domu i nie kusiły bo można się im nie oprzeć:) Gdy dopadnie mnie mały głód wolę sięgnąć po owoce lub warzywa, których o tej porze roku pod dostatkiem.

Oto trzy przekąski które ze smakiem zjadłam w ciągu paru ostatnich dni:

1.
Najprostsze danie, czyli mix dowolnych owoców.



2.
Płatki ryżowe z kawałkami śliwki, polane łyżeczką miodu i posypane cynamonem.



3.
Trochę bardziej kaloryczne danie, ale za to bogate w zdrowe nienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3. Chrupkie pieczywo posmarowane twarożkiem  z plastrami wędzonego łososia.


Takie dania zjadam na śniadanie, kolację lub  między posiłkami.
Czy Wy też wolicie przekąski z owoców lub warzyw zamiast batoników albo ciastek z kremem?

22.07.2014

NEW IN


Sezon przecen w pełni. Sklepy kuszą nas wysokimi rabatami. Trzeba mieć dużo silnej woli, żeby nie wyczyścić swojej karty kredytowej albo wydać wszystkich pieniędzy które mamy w portfelu ;).
Dlatego też, szczególnie w tym okresie, staram się robić racjonalne zakupy i nabywać rzeczy wcześniej upatrzone albo te które są dokładnie w moim stylu i mam pewność, że nie wylądują na dnie szafy. Oczywiście, czasem zdarza mi się posłuchać swojej fantazji (a nie zdrowego rozsądku) i kupić coś szalonego i niepotrzebnego. Na szczęście w większości sklepów mamy sporo czasu na zwrot takich rzeczy. Czasem jednak okazuje się, że ubranie które wydało nam się tylko chwilowym kaprysem (po dokładnym przymierzeniu w domowym zaciszu i skonfrontowaniu z zawartością naszej szafy), staje się naszym ulubionym ciuchem bez którego nie możemy się obyć :)

Kilka dni temu wybrałam się do łódzkiej Manufaktury i wróciłam z kilkoma nowymi rzeczami. Kupiłam  ubrania które będą pasowały do mojej pozostałej garderoby, ale i są zgodne z obecnymi trendami. Przy zakupie myślałam też o tym, żeby wykorzystać je nie tylko teraz, latem, ale również jesienią i zimą. 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nikogo nie trzeba przekonywać, że koszula to bardzo uniwersalna cześć naszej garderoby ( i nigdy ich w szafie nie za wiele:) ). Ta jasnoszara, lekko prześwitująca będzie pasowała zarówno na co dzień do jeansów, jak i na wieczorne wyjście do skórzanych rurek lub spódnicy. 
Rozkloszowana spódniczka to hit tego roku, więc musiała pojawić się i w mojej szafie. Choć podobają mi się te w pastelowych kolorach, zdecydowałam się na czarną, która będzie w sam raz do jesiennych i zimowych zestawów.

szara koszula / grey shirt -  bershka (44,90zł)
czarna rozkloszowana spódnica / black skirt - h&m (40zł)




Mój poprzedni, nieco znoszony t- shirt nie był już śnieżnobiały, dlatego też w mojej szafie pojawił się nowy, który mam zamiar zakładać przez całe lato do wielu stylizacji.
Bardzo podoba mi się wzór biało-czarnej kraty, więc gdy w sklepie zobaczyłam tą koszulę bez rękawów pomyślałam, że musi być moja. Będzie świetnie wyglądać do białych szortów albo czarnych rurek.
O kapeluszu myślałam już od bardzo dawna, ale każdy który dotychczas przymierzyła nie leżał dobrze na mojej głowie i wyglądam w nich jak Włóczykij :) Ten przymierzyła będąc na dziale męskim i okazał się być strzałem w dziesiątkę. Świetny i na plaże, i do miasta.

biały t-shirt / white t-shirt - terranova (19,90zł)
koszula w kratę / plaid shirt - reserved (39,99zł)
kapelusz / hat - h&m men (10zł)





Ostatnio bardzo modne stały się delikatne bluzeczki na cieniutkie ramiączka. Bardzo spodobał mi się ten trend, ale nie była pewna czy będę dobrze się czuć w taki, dość frywolnym ciuszku (o nieco pidżamowym kroju). Jednak gdy przymierzyłam tą koszulkę, bardzo mi się ona spodobała i postanowiłam ja nabyć. Będzie świetna na upały, a jesienią można ja założyć pod żakiet.
Spodenki w delikatna krateczkę lubię głównie ze względu na ich wielofunkcyjność. Można nosić je do zwykłego t-shirtu na co dzień, a gdy chcemy wyglądać nieco bardziej elegancko wystarczy  założyć  do nich  koszule i wysokie buty. 

koszulka / t-shirt - new yorker (19,95zł)
spodenki / short - f&f (ok. 25zł)



Myślę, że siedem rzeczy które kupiłam, będą stanowić doskonałą bazę do stworzenia kilku fajnych zestawów.
A co Wy sądzicie o moich zakupach? Czekam na Wasze komentarze:)


20.07.2014

ALL I NEED IS

 

t-shirt - terranova
short/ spodenki - terranova
exercise mat/ mata- decathlon
weights/ ciężarki 1kg, 1,5kg- decathlon

Jak wiecie jest wiele rodzajów aktywności fizycznych które możemy uprawiać. Bieganie, pływanie, jazda na rowerze czy rolkach, siłownia, fitness, joga i można by tak jeszcze sporo wymieniać. Ja na początek wybrałam jedną z najprostszych metod, czyli ćwiczenia w domu.
Jej zalety to:
- możliwość ćwiczenia o dowolnej porze,
- treningi o różnym stopniu zaawansowania, rzeźbiące konkretne partie ciała,
- niewymagany specjalistyczny sprzęt (wystarczy komputer z dostępem do Internetu),
- nie potrzebna żadna infrastruktura (ścieżki, bieżnie) jedynie kawałek wolnej podłogi w domu
- nie trzeba nigdzie dojeżdżać (na siłownię, basen) i tracić czasu,
- zero opłat, 
- ćwiczymy sami, w domowym zaciszu, nie narażeni na uwagi innych.

Wydaje mi się, że  programy treningowe, które bez problemu można znaleźć w Internecie będą dobrym rozwiązaniem dla osoby zaczynającej swoją przygodę z regularną aktywnością sportową, czyli takiej jak ja :) 




Więc bez wymówek, wystarczy wskoczyć w wygodny dres, włączyć dvd z ćwiczeniami i do dzieła!!

16.07.2014

TruskaLove

Najprostsza (i najsmaczniejsza) letnia przekąska - koktajl. Możemy zrobić go z dowolnych owoców lub warzyw. O tej porze roku,  do wyboru mamy mnóstwo zdrowych produktów - wiśnie, maliny, brzoskwinie czy świeże marchewki lub buraki. Ja najbardziej lubię klasyczne połączenie truskawki i banana. 
  
Tak ostatnio wyglądał mój smoothie, który wypiłam na drugie śniadanie podczas pięknego letniego przedpołudnia. Kilka chwil i gotowe :)


 
 

SMACZNEGO !

15.07.2014

CEL 1 - FIGURA

Tak jak wspomniałam wcześniej chciałabym stracić parę centymetrów w pasie i udach. Wiem, że nie mam strasznej figury, ale nie jestem z niej w pełni usatysfakcjonowana i zgubienie kilku kilogramów jest moim celem na najbliższą (lub dalszą) przyszłość. 

Obecnie ważę ok. 58 kg i mam 170 cm wzrostu.
Moja figura zbliżona jest do typu gruszki (szersze biodra, mały biust). 

Tak prezentuje się obecnie.




Od 2 tygodni ćwiczę program Jillian Michaels Ripped in 30. Staram się wykonywać ćwiczenia 5 razy w tygodniu. Nie jestem na żadnej diecie, po prostu próbuje nie jeść (lub ograniczyć) słodyczy, napojów gazowanych i fast foodów. Do mojego menu wprowadziłam też więcej warzyw i owoców.
Mam nadzieję, że może za kilka tygodni zobaczę efekty mojej pracy nad sobą :)

Trzymajcie za mnie kciuki :)

13.07.2014

LET'S START


Założenie bloga ma być dla mnie batem nad głową. Co to znaczy? Pomyślałam, że jeśli zobowiąże się pokazywać tutaj efekty moich postanowień to będzie to dla mnie świetna motywacją. Chciałabym pokazać Wam i sobie, że można coś zrobić w swoim życiu. Ruszyć tyłek z kanapy i podjąć jakieś działania. Czy one przyniosą skutki? Zobaczymy, ale najważniejsze aby nie siedzieć biernie i czekać na cud. 

Ostatnio na rynku dostępnych jest bardzo wiele poradników o zmianie stylu życia na lepsze. Gwiazdy i gwiazdeczki, trenerzy fitness, dietetycy czy doradcy personalni (i wszyscy inni który napisali swoje książki w tym temacie) przekonują nas na każdym kroku, że wystarczy parę tygodni aby zmienić swoje życie. Postanowiłam to sprawdzić na sobie. Ja, osoba która ostatnio ze sportem miała do czynienia na w-f'ie i nigdy nie liczyła kalorii, chciałabym zmienić nieco swoje nawyki i przekonać się czy połknę bakcyla do tak ostatnio popularnego i lansowanego w mediach,  zdrowego stylu życia.

Mam nadzieję, ze będziecie ze mną i może razem spróbujemy coś zmienić w swoim życiu!

1   2   3 ... take action 
Cele:
1. Ten na którym skupiam się chyba najbardziej to zrzucić parę kilogramów i poprawić kondycję.
2. Chcę zmienić fryzurę - zapuszczałam włosy, zapuszczałam i zapuszczałam (urosły do pasa) i nie wiem co z nimi dalej zrobić więc w końcu postanowiła, że je zetnę.
3.Chce regularnie dbać o moje ciało - koniec z wymówkami typu 'jestem taka śpiąca, jutro już na pewno wklepię ten balsam w całe ciało' albo 'założę jutro długie spodnie bo nie chce mi się wydepilować nóg' lub 'na kremie pod oczy napisali żeby stosować go regularnie, czyli co trzy dni tez może być'
4.Być konsekwentną w swoim stylu - czy Wy też macie w swojej szafie ubrania których nigdy nie włożyłyście bo źle się w nich czujecie ale kupiłyście je bo są modne albo bo może kiedyś się przydadzą. Dość z tym! Żadne to odkrycie Ameryki, ale wole nabyć dwie fajne rzeczy które na pewno założę niż 10 niepotrzebnych szmat.
+ kilkanaście celi pobocznych (pić więcej wody, zapuścić zdrowe paznokcie, wykorzystać wszystkie odżywki do końca itp, itd ;) )

Motywacja:
Chcę świetnie wyglądać, dobrze się czuć, żyć pełnią życia i realizować swoje pomysły. Motywacji nikt nie wbije nam na siłę do głowy, nawet najmądrzejsze słowa nas nie przekonają jeśli sami tego nie chcemy. Więc gdy tylko to poczujecie w sobie działajcie natychmiast,  póki nie ominie was zapał!
Pamiętajcie, mamy tylko jedno życie i to od nas samych zależy jak będzie wyglądać. 

Moc pozytywnej energii i działajcie :)))

CZEŚĆ, MAM NA IMIĘ MILENA...

O mnie
Imię/ Name: Milena

Adres/ Address: Łódź, Poland
Wiek/ Age: 24 lata
Wykształcenie/ Education: UŁ, University of Lodz

Kontakt/ Contact: milla246@wp.pl

O blogu

Tak po prostu, nadszedł taki dzień w którym poczułam, że potrzebuje jakiejś zmiany. Chce zrobić coś, żeby w końcu spojrzeć w lustro i pomyśleć "świetnie wyglądasz, tak trzymaj". Nie jestem osobom która zamartwia się całe dnie swoim wyglądem, czy ma jakieś większe kompleksy w tej kwestii, ale chyba większość z nas chce dobrze czuć się w swojej skórze. Oczywiście ważne nie jest tylko piękno zewnętrzne, lecz także duchowa harmonia, spełnienie w życiu czy realizacja swoich marzeń. Myślę jednak, że zadbanie o siebie jeszcze nikomu nie zaszkodziło i może przynieść pozytywne skutki dla naszego organizmu, zdrowia czy samopoczucia.

Mój styl
Jest prosty i klasyczny. Wybieram przede wszystkim sprawdzone fasony i spokojne kolory. Nie jestem trendsetterką - dlatego  nie prezentuje radykalnych i odważnych outfitów. Niektórym może się to wydawać nudne, ale taka właśnie jestem i nie mam zamiaru zmieniać się na potrzeby tej strony. Mam nadzieję, że części z Was moje stylizacje przypadną jednak do gustu :). Pamiętajcie, również o tym, że w danej chwili coś może nam się podobać, a za kilka miesięcy pomyślimy 'o nie jak ja mogłam tak wyglądać' (skąd ja to znam ;) ).

Inspiruje się głównie stylem gwiazd, zagranicznymi bloggerkami ale też dziewczynami zauważonymi na ulicy, a także wystawami sklepowymi. Nie przeszkadza mi to, że czasem wyglądam podobnie do manekina w galerii handlowej. Wolę ubierać się zgodnie z własnymi upodobaniami, niż na siłę przebierać w niepasujące mi stroje.
Pamiętajcie też, że nie uważam się za eksperta w dziedzinie mody, a na blogu umieszczam tylko własne spostrzeżenia i porady które sprawdziły się u mnie:)

Ulubione kolory
Biały, czarny, szary, beżowy.

Ulubione sklepy
Sieciówki: H&M, Reserved, Stradivarius, Mango.


Dlaczego blog nazywa się white and grey
Miało być white and black (od moich ulubionych kolorów) ale że ta nazwa była już zajęta więc powstało white and grey :)